Mój model pościeli welmax to Narodziny Wenus. Jest cudowna, przepiękna i bardzo przyjemna w dotyku! To już trzecia zima, w której będę ją użytkować, szczerze to nie mogę się doczekać, kiedy się w nią zawinę. Czyściłam ją już wielokrotnie, a wygląd nie odbiega od stanu początkowego, nadal jest miła w dotyku, nie zmechaciła się i nie zniszczyła w żaden sposób.